2014/11/24

Because of passion

Żeby opowiedzieć wam jak się zaczęła moja przygoda z fotografią, musiałabym pisać co najmniej dwa dni a i tak nikomu nie chciałoby się tego czytać. Streszczę się tylko do tego, że gdybym nie poznała moich przyjaciół - a dzieliła mnie od tego jedna mała decyzja, jaką było wybranie klasy artystycznej - skończyłabym pewnie jako gimbus bez zainteresowań...
 Thx guys.

Same sesje są dla mnie czymś mega pozytywnym. Jeśli jesteśmy na "planie" wszystkie razem, zawsze przeżywamy cudowne chwile, które potem bardzo miło wspominamy.
Nieraz wracałyśmy do domu przemoknięte, pogryzione przez komary i w błocie po kolana, ale zawsze uśmiechnięte [do następnego dnia, bo przeważnie potem kończyłyśmy w łóżku z pudłem chusteczek i wodospadem z nosa i oczu]. 
                                                                           ↓ ↓ ↓



Jednak...

.. mimo ciężkiej pracy, którą wkładam w każde zdjęcie i ogromnej satysfakcji, dumy i ogólnie szczęścia, gdy ktoś podchodzi do mnie i mówi albo pisze, że robię świetne zdjęcia to czasem zdarzają się dni, w których tracę cały zapał, leżę, i myślę "po co ja to w ogóle robię... Jest tyle innych, zdolniejszych ode mnie osób..."
I wtedy z pomocą przychodzą mi właśnie moje śmierdzące przyjaciółki. Zawsze mogę liczyć na ich wsparcie.

 Wielokrotnie pewnie będę jeszcze wspominać o sesjach, przygotowaniach, obrabianiu samych zdjęć, kto wie, może nawet o tym coś Wam zdradzę... 


Tymczasem zostawiam Was z chamską reklamą mojej strony i kilkoma zdjęciami z ostatnich paru sesji. Piszcie, które najbardziej Wam się podoba! 

*chamska reklama*
 ~~





















2014/11/18

Things I want to do before I die

1. Zamknąć oczy, wskazać miejsce na mapie i pojechać tam, bez względu na to, gdzie się znajduje.

2. Pojawić się w telewizji.
A jeszcze lepiej w jakimś filmie ( w horrorze!). Ewentualnie w przyzwoitym serialu.

3. Wydać własną książkę.
Lubię pisać opowiadania, mam kilka zeszytów zabazgranych aż po brzegi!

4. Wysłać list w butelce.
Co wiążę się również z tym, że chciałabym takowy znaleźć.

5. Nauczyć się mówić biegle po angielsku.
Ogólnie to chciałabym wyjechać na kilka miesięcy do Londynu, wynająć sobie małe mieszkanie i spokojnie pozwiedzać to piękne miasto, wczuwając się w tamtejszą atmosferę. 

6. Skoczyć ze spadochronem lub na bungee. 
Chciałabym poczuć tę adrenalinę!

7. Zobaczyć zorzę polarną. 
Jest to marzenie, które siedzi w mojej głowie odkąd zobaczyłam bajkę "Mój brat niedźwiedź".

8. Zamknąć się na całą noc w bibliotece.
Może na dwie. Ewentualnie na rok.

9. Pojechać na Woodstock. 
Dodatkowo wziąć udział w zabawie w błocie i spędzić noc w namiocie!

10. Mieć profesjonalną sesję zdjęciową.

11. Wejść w nocy na wieżę Eiffel'a. 
Uwielbiam miasta nocą. Szczególnie gdybym miała możliwość objadania się croissantami! Dodatkowo mogłabym zwiedzić to magiczne miasto, jakim jest Paryż. 

12. Jak już jesteśmy przy zwiedzaniu, to chciałabym udać się na wycieczkę dookoła świata! 
Ciekawi mnie kultura innych krajów.

13. Zaadoptować zwierzę.
Zawsze chciałam mieć kota lub psa. Więc po co, że tak powiem, kupować nowego, skoro można zaadoptować zwierzaka i uchronić go przed smutną przyszłością w schronisku?

14. Pojechać na lotnisko, kupić bilet na najbliższy lot i wsiąść w samolot, nie myśląc o konsekwencjach.

15. Przetańczyć cały bal maskowy z nieznajomą osobą.


~ Ania.

2014/11/10

Born under a bad sign

Pierwszy mój post powinien być opisująco-przedstawiający, jednakowy jak na wszystkich blogach i wyjątkowo nudny, ale po co trzymać się reguł? rebel Wszystkie najważniejsze informacje macie napisane (patrz na prawo), a kolejne tajemnice będę ujawniać w przyszłych notkach. Jedno co powinniście wiedzieć to to, że nie będę stosować niepotrzebnie, a może w ogóle, emotikonek.

Zacznę od tego, że interesuję się modelingiem. Wymarzona przyszłość. Dlatego w tym poście dodam swoją ostatnią 'sesję'. Fotografowała zdolna Agnieszka (znów spójrz w prawo).

/Karolina























+ kilka bonusów














2014/11/03

#1

Na 'gloomy mondays' będą pojawiać się posty różnego rodzaju, od sposobów na pyszne śniadanie po pielęgnację włosów. Postaramy się, aby posty były dodawane w poniedziałki. Pokażemy, że początek tygodnia nie musi być 'gloomy'. Większość notek będzie pisana przez każdą z osobna, ale czasem poświęcimy parę chwil na wspólną.